Zgadzam się Soul, wprawdzie raczej jestem z tych dłużej myślących, ale zdecydowanie wolałbym być pod presją zegarka. Ponadto przy zegarku nikt by mi nie mógł zarzucić że za długo myślę, jeśli i tak bym wygrał.
Problemem w karciankach z zegarkiem jest jednak to, że podczas twojej tury przeciwnik też ma czas na myślenie. A tego zwykłym zegarkiem liczyć się już nie da, na przykład w vanguardzie sytuacji gdy przeciwnik zastanawia się czy guardować czy nie. Zresztą w anime tego nie pokazali, a jak dla mnie to dość oczywisty problem w sytuacji "30 sekund na ture", który nie tak łatwo rozwiązać.