Cardfight!! Vanguard > Rear Guard Circle

CFV 79

(1/1)

kelu:
http://www.youtube.com/watch?v=-t9VtUCOlho

STANDO STANDO STANDO! i Boobie Stars! Mistrzowskie teksty tego odcinka ;P

A tak poza tym to słabe te dodatkowe zasady, mam nadzieje że na oficjalnych turniejach (prawdziwych) nie będą wpadać na takie durne pomysły ;P

Soul:
Dodatkowe zasady cool ;D! Go go side eventy ;D. Drivowanie rear guardami to zdrowe przegięcie, ale np. atakowanie w ciemno może być zabawne xD.

A jeśli chodzi o czas na rundę to imo w grach karcianych powinno być tak jak w szachach (tylko kto te śmieszne zegarki da xD). Runda 40 minut? Po 20 u każdego na zegarze i koniec frajerów wpatrujących się 5 minut w dwie karty w łapie, robiących wszystko by wejść w terminację <strasznie nie lubię z takimi grać, dla mnie to po prostu cheating, dziękuję, dobranoc>.

kelu:
Zgadzam się Soul, wprawdzie raczej jestem z tych dłużej myślących, ale zdecydowanie wolałbym być pod presją zegarka. Ponadto przy zegarku nikt by mi nie mógł zarzucić że za długo myślę, jeśli i tak bym wygrał.

Problemem w karciankach z zegarkiem jest jednak to, że podczas twojej tury przeciwnik też ma czas na myślenie. A tego zwykłym zegarkiem liczyć się już nie da, na przykład w vanguardzie sytuacji gdy przeciwnik zastanawia się czy guardować czy nie. Zresztą w anime tego nie pokazali, a jak dla mnie to dość oczywisty problem w sytuacji "30 sekund na ture", który nie tak łatwo rozwiązać.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 
Idź do wersji pełnej