Cardfight!! Vanguard Polska!
Cardfight!! Vanguard => Klinika Talii => Wątek zaczęty przez: Jeyka w Lutego 28, 2013, 12:21:22 am
-
Który z trial decków polecacie dla początkującej? Byle nie Nova Grappler, mam totalna awersje do mechow. Noł, noł, noł.
Skłaniam sie ku Gold Paladin lub OTT, chociaz to ostatnie niestety jest bez limit break i to mnie troche blokuje :p to za fajny skill ^^"
-
Mimo osobistej niechęci do tego klanu jednak polecam gold paladin na start, no bo jednak Garmore ma to dupnięcie 26k :P
-
oba które wymieniłaś są dobre. Goldy są w porządku jeśli chcesz grać goldami w przyszłości, dobry garmore nie jest zły ;) Ale oracle są wg mnie dużo lepiej złożone jako starter i dużo przyjemniej nimi powinno się grać (mieć wrażenie że coś robisz :P bo w goldach nie ma zbyt wielu zdolności - oprócz garmore'a)
Także ja na start bym polecał Oracle, ale wszystkie te startery mają podobny power level.
-
+ Oracle bedziesz mogla rozbudowac do Soulless version. Czarownice nie sa az tak drogie pomijajac Coco. + w drodze jest tez Extra Booster z Oraclami ktory pomoze ci zdobyc wszystko. Sakuya jest w wielu buildach i tez jest fajna.
No i OTT w Polsce nie sa az tak popularne jak goldy wiec ogolnie latwiej z kartami moze byc.
-
Kompletnie będąc szczerą, to po ostatnich epizodach bardzo mi się Genesis spodobal, problem jest tylko, ze o ile sie nie myle, to boostery z nimi chyba nawet jeszcze w Japonii nie zawitaly, a co dopiero po angielsku... Z tych dostepnych to Angel Feather przykul moja uwage, ale chce wziac trial decka bo (jeszcze) totalnie sie nie znam na budowaniu deckow i wole zaczac z gotowcem.
A co sadzicie o Narukami? Tez mowie o trial decku.
-
Narukami to totalny klon Gold paladynów, (jeśli chodzi o startera) tylko mają smoka zamiast garmora, i smok zjada przeciwnikowi zioma, a garmore Ci wyszukuje. Generalnie jeśli chodzi o startery to głównie musisz patrzeć na to co Ci się podoba pod kątem klimatu, a nie na to co robią ;) bo power level wszystkich tych kart jest bardzo podobny.
A co do angel feathers to nie musisz się jakoś specjalnie martwić, gdybyś chciała zamiast starter decka wziąć coś a'a starter decka, to pewnie coś w granicach 100 zł do angel feathersów bym mógł Ci złożyć sporo lepszego niż startery :) Właśnie zamawiamy jutro lub w poniedziałek więc jeśli jesteś zainteresowana to napisz mi priva to się zastanowimy co konkretnie brać:) Koszt to minimum 15$. Max myślę gdzieś do 50$ można się zamknąć bez pefect guardów, 90$ z perfectami (każdy to 10$)
-
Narukami to totalny klon Gold paladynów, (jeśli chodzi o startera) tylko mają smoka zamiast garmora, i smok zjada przeciwnikowi zioma, a garmore Ci wyszukuje. Generalnie jeśli chodzi o startery to głównie musisz patrzeć na to co Ci się podoba pod kątem klimatu, a nie na to co robią ;) bo power level wszystkich tych kart jest bardzo podobny.
Ale moim zdaniem skille przy szukaniu swojego stylu też są ważne, czy się woli np. pakować karty w Soul, czy też podmieniać je z Damage Zone, czy podbierać z Drop Zone itd. Przynajmniej dla mnie takie rzeczy mają znaczenie...
A co do angel feathers to nie musisz się jakoś specjalnie martwić, gdybyś chciała zamiast starter decka wziąć coś a'a starter decka, to pewnie coś w granicach 100 zł do angel feathersów bym mógł Ci złożyć sporo lepszego niż startery :) Właśnie zamawiamy jutro lub w poniedziałek więc jeśli jesteś zainteresowana to napisz mi priva to się zastanowimy co konkretnie brać:) Koszt to minimum 15$. Max myślę gdzieś do 50$ można się zamknąć bez pefect guardów, 90$ z perfectami (każdy to 10$)
Nie w tym miesiącu, muszę poczekać na kolejną pensję, bo pomijając chęć zakupienia trial decka to wykosztowałam się jeszcze na podstawę do Władcy Pierścieni LCG (wreszcie dodruk! Kolega to mnie chce już zabić za to ciągłe pożyczanie ^^") z paroma dodatkami.
Poza tym chcę przejrzeć jeszcze raz anime i poszukać tego, co mi się najbardziej podobało i bym chciała ^^ Bo póki co łatwiej mi powiedzieć, czego nie chcę: Nova Grappler (noł noł mech) , Granblue (to był ten z piratami od Goukiego, nie? Też nie moje klimaty, dlatego nigdy nie szalałam za Piratami z Karaibów xD) i Megacolony (wstręt do owadów).
-
Wiesz z tym niepatrzeniem na to co robią, to same startery po prostu nie mają w sobie finezji ;) i mają karty które są sklonowane w prawie każdym klanie więc nie trzeba patrzeć na to co robią bo w zasadzie większość starterów (oprócz 2-3 kart) robią mniej więcej to samo. OTT się tutaj wyróżniają bo akurat mają całkiem fajnie starter zbudowany i już coś więcej robiący.
A Angel feathersy można złożyć takie najbardziej podstawowe w cenie startera, dlatego Ci je zaproponowałem ;)