Skąd mogę wziąć karty do Shadow Paladina w PL nie kupując boosterów na potęgę? Widzę, że Triala 10-ki nie ma na Rebelu, a Eclipse of Illusionary Shadows zapewne nie przyniesie mi wszystkiego co potrzebuję zbyt szybko i tanio, prawda? No i co np. z Owcami? Te przecież są tylko promkami, jak je dorwać w naszym kraju? Da się w ogóle złożyć naprawdę dobrego Shadow Paladyna kupując karty tylko tutaj? A może ktoś z Was posiada do niego karty?

Macie jakieś propozycje złożenia go z tego co jest dostępne u nas? Czy może skopiować z azjatyckiej mety?

EDIT:
W związku z późną godziną, wrzuciłem topic nie tu gdzie trzeba -.-

To niedobrze, bo Goat jest genialny. No i tak, Kozioł, a nie owca Wzięło mi się od Scapegoat, czyli od naszych ygowych "owiec"

A co z Trialem 10? On już wyszedł, więc trzeba go zamawiać z out of PL, czy może Rebel ma w planach posiadanie go? Bo 4 sztuki i można już naprawdę coś pograć z tego co widzę. Reszta to tylko single i boostery i można ponaparzać.

EDIT: Ach, Trial 10 wyszedł tylko w JP... Jak długo na dzień dzisiejszy czeka się na rzeczy z JP żeby wyszły u nas?

Hej, witamy na forum!
Generalnie polecam Ci utworzyć topic w dziale trade - na pewno pare osób ma różne karty do shadowów. Możesz pokupować single w ten sposób - będzie najtaniej. Jeśli czegoś nie znajdziesz w ten sposób to zostaje Ci zamawianie singlów z zagranicy, z ebaya lub ze sklepów do których linki masz na głównej w ramce "Przydatne linki". Możesz też poczekać na jakieś nasze masowe zamawianie, bo czasem wspólnie jak Andrzej napisał zamawiamy single, żeby taniej wyszła przesyłka. Co do boxów to zazwyczaj biorę 230-240 zł od boxa, tylko zwykle nie mam od ręki. Będe teraz zamawiać na MPki, więc daj mi znać który dodatek Cię interesuje to Ci wezmę też w jednym zamówieniu.

glowne turnieje sa angielskimi kartami grane.
musisz sie tez przygotowac na wylozenie duzej kasy bo sp nie sa tanim klanem

u nas lokalnie nie ma problemu żeby grać japońskimi, ale na wszystkich oficjalnych turniejach musisz mieć deck albo angielski albo japoński i każdy turniej jest oznaczony jako japoński albo angielski (są też chyba koreańskie...)

Tak, ja bym raczej nie inwestował w japońskie w innym celu niż kolekcjonerskim. My w Warszawie gramy też proxami (niedużo pozwalam, ale jednak), więc stwierdziłem że już lepsze japońce od proxów ale i tak głównie to ja mam te japońce

Blue Storm Armada to ostatni set wydany u nas, a potem o dziwo będzie po nim nie dziesiąty a jedenasty set, także na dziesiąty trzeba będzie poczekać, a jak to poznać? Jeżeli dana karta została opisana po angielsku to znaczy że już jest dostępna u nas .

Pany kochany, złożyłem takie cudo:

[4] Abyss Freezer
[4] Abyss Healer
[4] Grim Reaper
[4] Death Feather Eagle
[1] Fullbau

[4] Blaster Javelin
[4] Black Sage, Charon
[4] Apocalypse Bat
[2] Dark Shield, Mac Lir

[2] Blaster Dark
[3] Knight of Nullity, Masquerade
[3] Cursed Lancer
[3] Darkness Maiden, Macha

[4] Phantom Blaster Dragon
[4] Dark Mage, Badhabh Caar


Jak widać, 17-14-11-8

Ot takie szaleństwo. Dzisiaj Elbemowi zadałem 5 dmg samym Fullbauem, bo nie dochodziły mi G1 : D Taki jestem utalentowany! Powiem wam, że grałem w przeróżne karcianki - YGO, MtG, Poki, AGOT, The Spoils, nawet Naruto - ale CV jakoś przypadł mi najbardziej do gustu chyba. No! Oprócz The Spoils i AGOTa, ale te już się nie gra :/ Przynajmniej póki co Rozgrywka jest miła i przyjemna. Przede wszystkim gra jest mało skomplikowana, a prawdziwe kombinowanie zaczyna się już podczas samej gry i w sumie chyba niezależnie od decku. To bardzo fajne, że karty są w miarę wyważone przynajmniej. Owszem, są na pewno brokeny, ale nie wydaje mi się, żeby aż tak jak np. w YGO.