Cardfight!! Vanguard Polska!

Vaguard Polska => Turnieje => Wątek zaczęty przez: FeniX w Kwietnia 29, 2012, 04:41:05 pm

Tytuł: Raport NAT - North Area Tournament Sealed 29.04.2012
Wiadomość wysłana przez: FeniX w Kwietnia 29, 2012, 04:41:05 pm
Frekwencja była całkiem przyzwoita. 8 osób u nas zagościła przy czym Xiądz nauczył się grać chwilę przed turniejem ^^"

Graliśmy o 8 boosterów. Z RR trafiło się: Lohengrin, Juggernaut i Iseulte.

Standingi końcowe:
1. FeniX/RP
2. Łolek/Kagero
3. Kulgan/RP
4. Maciass/Kagero
5. Vaghir/Kagero
6. Xiądz/Kagero
7. Przymulony/Kaito/Kagero
8. Itachi/RP

Dziękuję wszystkim za przybycie i zapraszamy na następny turniej. Dla odmiany w SP10 w Gdyni :)

No i jeszcze mój raport jako gracza:

Round I
vs. Przymulony (Kagero)
My się znamy jak stare konie. I nasze gry wyglądają zawsze podobnie: on wygrywa pierwszą, a ja następne dwie.
Staty: 1:0

Round II
vs. Vaghir (Kagero)
Tutaj nie wiedziałem czego się spodziewać specjalnie, ale gramy. Nie pamiętam nawet jak to poszło, ale udało mi się wygrać 2:1 to wiem.
Najlepsze momenty:
- No trudno teraz to mi tylko heal pomoże (check) o heal (następna tura FeniX wygrywa)
- Myślisz, że to wystarczy? Przecież nie wyciągnę dwóch triggerów (Stand+Draw wyciągnięty) No okej, miałeś rację (sytuacja 2-krotna)
Staty: 2:0

Round III
vs. Łolek (Kagero)
Przeciwnik miał chorego pecha po prostu. Nic nie miał, a ja miałem porno wciągi ^^"
Staty: 3:0

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za mile spędzony czas i do zobaczenia za 2 tygodnie! ^^
Tytuł: Odp: Raport NAT - North Area Tournament Sealed 29.04.2012
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Kwietnia 29, 2012, 06:13:02 pm
hmmm, również dziękuje wszystkim, choć byłem ostatni, no ale życie. Jak się ma szczęście w miłości, to nie ma się go w kartach, choć sądzę że FeniX jest wyjątkiem potwierdzającym regułę. xD

grało się świetnie : 3

RUNDAAAAAAAAAAA PIERWSZAAAAAAAAAAA
vs Łolek [Kagero]
hmm.... no słodko, nie ma to jak zawszę trafiać na własnego braciszka.... gra w sumie taka jak zawsze, chwilowa moja przewaga potem ładny wpierdol od KAGERO =.=

LOSE...

RUNDAAAAAAAAAA DRUGAAAAAAAAAAAAA
vs Maciass [KAGERO]
czemu mnie nie dziwi ilość kagero =.= 5 kagero i 3 RP.... looooool, =.= gra w sumie zacięta, pierwsza dla niego, potem moja no i udało mu się dorwać mnie przez brak shieldów i do tego OVERLORDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD.... -.-'''''

LOSE.............

RUNDA TRZECIA [<---- brak zapału]
vs Przymulony/Kaito [KAGERO]
brak mi słów na tego pecha do kart.... grając z Łolkiem w domu kilka razy, to przeważnie wygrana była nawet częsta... a teraz dupa....


LOOOOOOOOOOOSEEEEEE  :'(

no a i jeszcze jedne z większych osiągnięć turniejowych:
Kulgan miał FARTA atakując Gancelotem dobił do 4 krytyków.... dzizasssss
no i tak, pokonałem jego talie do NARUTO kiedy byłem w sumie czarnej dupie xD

czekam na następne turnieje : 3

Tytuł: Odp: Raport NAT - North Area Tournament Sealed 29.04.2012
Wiadomość wysłana przez: Kaito w Kwietnia 29, 2012, 07:14:46 pm
Tak na start fajnie , że grałem z wszystkimi trzema paladynami xD

Było fajnie chociaż każda gra praktycznie taka sama xD

R1 Vs FeniX

No fajnie w pierwszej Win bo doszedł świecący Overlord(Broken!: o) Druga to 0 grade 3 yahu xD Trzecia hmm Yaksha śmierdzi marne 9000 xD co to ma mi pomagać na Motylki z 10000 xD?

0:1

R2 vs Kulgan

Pierwsza to 0 grade 1 u Kulgana czyli mindless ataki i win. Druga za późne g3 czyli brak kart do obrony długi i laki w  sile (Jestem Yaksha i nie mogę Ci pomóc xD) W trzeciej niby same g3 przeciwnika mu wygrały grę dobrałem martwe Berserki xD co jakieś tam reary bezwartościowe ściągały xD

0:2

R3 vs Itachi

Cool dobrałem Overlorda (Świecącego *.*) i była siła do ataku więc win. Druga znowu to samo za duża siła i jego karty mu nie pomagały.

Czyli... wygrałem każdą 1 grę każdą drugą(prawie) nie miałem g3 trzecia to braki w sile bo Yaksha >>
To się zaczyna wpaść w rutynę xD Ale grało się fajnie i atmosfera miła.

See ya next time.


Tytuł: Odp: Raport NAT - North Area Tournament Sealed 29.04.2012
Wiadomość wysłana przez: FeniX w Kwietnia 29, 2012, 07:49:04 pm
EDIT: dodałem kto jakim deckiem grał :)
Tytuł: Odp: Raport NAT - North Area Tournament Sealed 29.04.2012
Wiadomość wysłana przez: Kulgan w Kwietnia 30, 2012, 11:31:02 am
1 gra z Vaghirem

Nie wiedziałem, że ta gra może być tak strasznie frustrująca. Dobrałem lepsze karty (oczywiście teoretycznie), później miałem finalny atak i ... jako obrażenie dobrał Heala, a ja Heale i inne triggery dobierałem jako Draw. Przegrałem. I następną też. Vaghir przyznał, że to nie jego wina, że przegrałem - skoro ja nie chciałem wygrać, to on to zrobił.

2 gra z Kaito

Porażka w 1 grze bez 1 poziomu Rear-guarda - czyli standard. Później jednak udało mi się wygrać 2 razy - dziwne xD

3 gra z Xiędzem

Znowu bęcki na początek dostałem, ale później 2 winy, w tym jeden z moich ataków Vanguardem Gancelotem wszedł za 4 obrażenia, więc poczułem się fajny  ;)

Podsumowując: 3 pozycja to zdecydowanie za wysoko na to, co odstawiała moja talia (i ja sam) na tym turnieju. Ale z wynikami nie zamierzam polemizować  8-)